współczuję takiego poranka. Sama cały dzisiejszy przespałam, więc nie mogło mi się nic przydarzyć. No, może poza tym, że nastawiłam budzik na 7.30, wyłączyłam go, kiedy zadzwonił, i poszłam dalej spać. Siostra mnie obudziła o wpół do dwunastej. A budzik był po to, żebym nie przespała całego dnia...
no subject
Date: 2008-05-21 07:43 pm (UTC)Gratuluję egzaminu i zwla :)